Jak wspomnieliśmy wyżej, Norwegowie są otwarci na kontynuowanie kontraktu lub podpisanie nowego np. w innych miejscach pracy, jeśli Państwo będziecie gotowi i chętni do pracy w Norwegii. Jeśli jednak Państwo po 2 latach zrezygnują, mają Państwo prawo do zasiłku
w wysokości 67% MAKSYMALNYCH zarobków( to się zmienia zazwyczaj dostajecie wyższy procent), w tym czasie odpowiednia instytucja szuka razem z Wami pracy. Więc nie ma przeciwskazań i można zostać w Norwegii nie martwiąc się. Zawsze możecie też porozmawiać
z Wami i chętnie pokażemy Wam możliwości lub doradzimy.

Tak, w Norwegii funkcjonuje feriepenger, czyli „wynagrodzenie urlopowe”. 10.2% od każdej pensji brutto odkładane jest na specjalne konto i wypłacane Państwu 1 raz do roku. Pracując z nami powinno wynieść około 20.000 PLN.

System pracy to 6 na 1. Czyli na każde 6 tygodni pracy przypada 1 tydzień urlopu, podczas którego można, na koszt firmy, polecieć w dowolne miejsce (niekoniecznie do Polski), by wypocząć. Można również wykorzystać tę możliwość, by dowolny członek Państwa rodziny przyleciał do Norwegii
z wizytą na ten czas. Natomiast tę kwestię trzeba najpierw omówić ze współlokatorkami i uzyskać ich zgodę.

Nie. Od tego jest personel, który się tym zajmuje. Oczywiście, jeśli pacjent rozbije szklankę lub coś wyleje naturalne jest to, że to się przetrze .

Normalny koszt wynajmu komfortowej nieruchomości w Norwegii oscyluje w okolicach 5000-7000 koron norweskich. Do tego należałoby doliczyć obowiązkowy depozyt/kaucję, który trzeba przekazać właścicielowi przed wprowadzeniem się do lokalu oraz opłaty. Firma zapewnia zakwaterowanie i pobiera z pensji stałą kwotę w wysokości 3800 koron na pokrycie tychże kosztów, czyli de facto ok. 50% normalnej stawki rynkowej.

Tak, koszty mieszkania można odliczyć od podatku, pod warunkiem, że macie Państwo meldunek np. w Polsce lub Wasza rodzina znajduje się w Polsce. Oczywiście warto obserwować jak zmienia się prawo na bieżąco, jednak przywilejów i odliczeń zawsze było i będzie bardzo dużo.

Ciężko jest to określić, ponieważ można przyjąć model życia, w którym je się najtańsze produkty
i nie spędza w ogóle czasu na rozrywce (kino, kawiarnia itp.). Można również wieść nieco bardzo ekstrawaganckie życie. Na podstawie opinii jednej z pielęgniarek, która zakończyła już kontrakt, żyjąc “rozsądnie”, czyli nie odmawiając sobie przyjemności, ale też nie nadużywając ich, można utrzymać poziom kosztów na poczet swojego utrzymania w okolicach 6000-7000 koron norweskich.

Nie ma na to reguły, gdyż wszystko zależy od potrzeb klientów, którzy zgłaszają się z całej Norwegii. Natomiast jest to również w Państwa „interesie”, by być otwartym na relokację, ponieważ to oznacza, że jest popyt, co w konsekwencji przekłada się na wyższe zarobki dla Państwa.

• Przelot z i do Norwegii - zarówno na start i koniec kontraktu, jak i w przypadku każdej podróży urlopowej.

• Wszelkie koszty związane ze zmianą miejsca zamieszkania w Norwegii, które podyktowane są tym, skąd przyjdą zlecenia,

• Koszt kursu języka norweskiego oraz obozu językowego przed wyjazdem na kontrakt,

• Firma także ogarnia kwestie podatkowe z minimalnym Waszym udziałem.

Zawsze powtarzamy, że Norwedzy mają bardzo ludzkie podejście i jeśli jest się z nimi uczciwym, wszystko można załatwić. Nikt nie będzie Państwa ścigał i gnębił, jeśli coś w Państwa życiu się wydarzy, a wiadomo, że może dziać się dużo. Jeśli zachorujecie, ktoś w rodzinie umrze lub po prostu stanie się coś nieprzewidzianego, możecie bardziej liczyć na wsparcie z naszej strony niż na problemy. Oczywiście to, że dziecko jest przeziębione nie jest siłą wyższą. Chodzi o to, żeby traktować się poważnie. Skoro się decydujecie to bądźmy konsekwentni. My załatwimy wszystko, pomożemy we wszystkim oraz inwestujemy w Was pieniądze, a Wy w zamian dotrzymujecie ustaleń kontraktu.

W przypadku ciąży przysługuje zamrożenie kontraktu i można go dokończyć po. Oczywiście, można dogadywać się, co do szczegółów, dodatkowo państwo norweskie wypłaca pieniądze na dziecko. Jednak nie jest to powód do zrywania kontraktu.

Nie. Dlaczego? Ponieważ nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkich wyzwań, które się pojawią. Jednak gwarantujemy, że otrzymacie pomoc w rozwiązywaniu kwestii, które sie pojawiają przez cały okres trwania kontraktu. Coś zawsze wyskoczy, jednak komunikując się zawsze jesteśmy w stanie wszystko poukładać i wyjaśnić.

Dwie pierwsze lekcje na Skype zawsze bardzo się różnią od pozostałych. Często ktoś nie może się podłączyć, a czasami trzeba po prostu poczekać. Okazuje się, że ktoś nie ma słuchawek lub łączy się z pracy. Dlatego występują zakłócenia, natomiast następnie wszystko się stabilizuje. Z góry za to przepraszamy, pracujemy żeby minimalizować zakłócenia. 

Dlatego prosimy, pamiętajcie o:

1. Zakupie słuchawek z mikrofonem,

2. Znalezieniu cichego spokojnego miejsca z dobrym łączem,

3. Przetestowaniu czy program działa i czy mikrofon działa,

4. Zainstalowaniu najnowszej aktualizacji,

5. Dodaniu nauczyciela do listy znajomych,

6. Byciu na czas na lekcję,

7. Sprawdzeniu czy jesteś w stanie połączyć się z dwoma osobami w konferencję, po aktualizacji zawsze jest to możliwe, jednak jak to

   z oprogramowaniem Microsoftu, zawsze coś może pójść nie tak, wtedy zwróćcie się o pomoc ;).

Doświadczenie nie jest konieczne, ale wskazane. W przypadku, gdy wykształcenie zostało ukończone przed wejściem Polski do Unii Europejskiej (2004) do wydania pozwolenia o pracę w Norwegii będzie potrzebne: liceum/studium medyczne 5 lat w ostatnich 7 latach udokumentowanej pracy na stanowisku pielęgniarki, licencjat 3 lata w ostatnich 5 latach udokumentowanej pracy na stanowisku pielęgniarki.

Na tydzień przed końcem szkolenia z języka norweskiego, jeszcze będąc w Polsce, odbędziecie Państwo szkolenie skupione właśnie na tym aspekcie. Natomiast są to proste procedury, jak wyrobienie odpowiedniego numeru identyfikacyjnego (odpowiednik polskiego PESEL), czy też zgłoszenie swojego przybycia lokalnym władzom. Wszystkie informacje otrzymujecie podczas wyjazdu.

Najszybszym, bezpiecznym i najtańszym rozwiązaniem jest brytyjska platforma TransferWise, która pobiera wyłącznie 0,5% wartości transferu, jako swoją prowizję. Jest oczywiście również opcja zwykłego przelewu bankowego, natomiast to wiąże się ze znacznie wyższymi prowizjami, niekorzystnym kursem wymiany waluty, mało przejrzystym sposobem rozliczenia oraz dłuższym czasem realizacji.

Głównym celem przed wyjazdem jest nauka języka norweskiego. To wymóg konieczny.
Na koniec tego okresu przyjadą przedstawiciele firmy w celu przeprowadzenia “testu” w formie rozmowy. Warunkiem jest minimalna komunikatywność, nawet “łamanym” językiem. Znacząca większość kursantów kończy szkolenie wynikiem pozytywnym i wyjeżdża do pracy w Norwegii.
W sytuacji, w której, mimo ukończonego kursu nie zostaną Państwo “przepuszczeni dalej” przez norweskiego przedstawiciela, są Państwo zwolnieni z opłaty za odbyty kurs. Ponadto, zachęcamy do podjęcia kolejnej próby w następnej edycji, bez żadnych dodatkowych kosztów.

Przedstawiciel norweskiej firmy i będzie to zwyczajna 30 minutowa rozmowa, podczas której osoba ta stwierdzi, czy Państwa umiejętności językowe są wystarczające, aby poradzić sobie podczas pracy na tym kontrakcie. Nie będzie żadnych finalnych pisemnych testów sprawdzających, o to proszę być spokojnym :-). Jednocześnie nauczyciele na początku poinformują Was o tym, co do kiedy musi być opanowane i będą na bieżąco sprawdzać Waszą wiedzę.

Przygotowanie dokumentów potrzebnych do wykonania autoryzacji w Norwegii to jedyny koszt, który ponosicie. Aktualnie pokrywamy koszt autoryzacji, która wcześniej była płatna 200 Euro, w wyrobieniu jej pomagają Norwegie. Dzięki niej z automatu dostajemy potem możliwość pracy w zawodzie w Szwecji i Dani, gdyż jest najtrudniejszą do wyrobienia.

W nielicznych przypadkach miejsce zamieszkania będzie w odległości od miejsca pracy uniemożliwiającej dojście piechotą. W takich przypadkach do dyspozycji będzie albo samochód albo trzeba będzie przemieszczać się transportem publicznym. W obu przypadkach koszty paliwa/biletu są po Państwa stronie.

Tak. Jest to około 1000 koron norweskich miesięcznie za każde dziecko.

Norwegowie to osoby zazwyczaj bardzo “zrelaksowane”, podchodzą do życia na luzie. Obowiązuje zasada “swoje problemy rozwiązuj w domu”. Czyli w pracy wszyscy mają się uśmiechać, być dla siebie miłym i skupić na realizacji celów. Ich kultura wymaga dużej samodzielności, spokoju, nieemocjonalnego podejścia, jednak z doświadczenia wiemy, że co człowiek to inny przypadek.

Nie ma takiej potrzeby.

Co tydzień poprzez wprowadzenie danych o przepracowanych godzinach do odpowiedniego programu komputerowego, z którego obsługi oczywiście odbędzie się stosowne szkolenie.

Niestety specjalizacje z Polski nie obowiązują w Norwegii. Jednak Norwegowie informowali nas, że daje im to informację, że ktoś specjalizuję się w jakieś dziedzinie. Nie potrzebne są w związku z tym potrzebne żadne dokumenty, gdyż oficjalnie specjalizację trzeba zrobić w Norwegii.

„Jeśli pracujesz w Norwegii, a Twoja rodzina mieszka w Polsce, możesz zapewnić im bezpłatną opiekę zdrowotną. Aby objąć rodzinę ubezpieczeniem należy ubiegać się
o druk E-106 lub E-109.”

Dokumenty będziecie zbierać po podpisaniu umowy. Wysyłacie je do tłumacza przysięgłego, następnie przekazujecie je na spotkaniu Norwegom i oni na tym samym spotkaniu skanują je i oddają Wam je. Dokumenty, które będą potrzebne to:

•  Paszport – tylko pierwsza strona – nie musi być tłumaczona,

•  Dyplom i suplement dyplomu tłumaczony przez tłumacza przysięgłego,

•  Prawo wykonywania zawodu tłumaczony przez tłumacza przysięgłego,

•  Akt małżeństwa, jeśli była zmiana nazwiska. tłumaczony przez tłumacza

  przysięgłego,

•  2 x Aktualne zdjęcie 4,5x6,5.

 

Nie. Macie dożywotnie prawo wykonywania zawodu na terenie Norwegii.

Rzeczy te nie są potrzebne na początkowym etapie rekrutacji. O potrzebie ich przedstawienia poinformują Was Norwegowie podczas nauki języka lub przed wyjazdem. Warto jednak pamiętać, że trzeba będzie je przedstawić.

Tak, zwrot obowiązuje do ceny kosztu biletu lotniczego, żeby nie wracać z Norwegii do Polski przez Hiszpanię, jednak wracać możecie dowolną drogą.

Tak, po zgłoszeniu np. możecie pracować 12 tygodni i dzięki temu mieć należne 2 tygodnie urlopu oraz dwa bilety lotnicze w dwie strony, także dla osoby towarzyszącej. Czyli np. możecie polecieć gdzieś razem z dzieckiem lub małżonkiem. Można jednorazowo wziąć urlop na maksymalnie 3 tygodnie oraz mieć kwotę razy 3 na bilety.

Norwegowie traktują Was partnersko, pracujecie jako zespół. Oczekują od Was zaradności
i dużej samodzielności, innymi słowy - warto być ogarniętym. Jednocześnie Norwegowie mają to do siebie, że się nie spieszą i trzeba to zrozumieć, a sami też to poczujecie po jakimś pół roku,
że zwalniacie i nie walczycie o życie już tylko powoli zaczynacie aklimatyzację.

Zdecydowanie nie. Jedziecie do pracy i tak będzie fajnie, jednak na wszystko trzeba zapracować krok po kroku, na początku przede wszystkim jest ciężko. Zmieniacie swoje otoczenie, znajomych, brak rodziny, inny język, inna kultura, która jest bliska naszej, ale nie jest nasza. Dlatego pamię- tajcie, to jest wyzwanie, które trzeba przejść, zaczynając od nauki języka, kończąc na odnalezieniu się w pracy w Norwegii. To, co możemy zagwarantować to fakt, że z każdym miesiącem będzie coraz łatwiej i bardziej stabilnie. Jednak Norwegia jest krajem nastawionym na ludzi.

Naszym zdaniem komunikacja to podstawa, chcemy żebyście wiedzieli, że naszą misją jest Wasz wyjazd i sukces, a na to musimy zapracować razem. Żeby efektywnie Wam pomagać, umawiamy się z Wami na dynamiczną komunikację, czyli odpisywanie na wiadomości oraz obustronne odezwanie do siebie. Dzięki temu będziemy w stanie pomoc sobie wzajemnie.

Główna siedziba firmy zatrudniającej Was, gdzie znajduje się szefostwo jest w Trondheim, natomiast główna siedziba firmy znajduje się w Wroclaw